"wiem, 偶e kochasz gdy mnie ranisz mocno si臋 wali jak pikawa po melan偶ach nie wiem ile by艂o czasu 偶eby to naprawia膰 dalej mam monety, tyle ze nie b臋d臋 stawia艂 to nie by艂o 艣mieszne, min膮艂 偶ycia kawa艂 to"
Oliwia Kwiatkowska. 20 letnia dziewczyna o niebieskich oczach, br膮zowych w艂osach i d艂ugich nogach. Idea艂 kobiety. Jednak偶e jest do艣膰 nie艣mia艂a i urocza. Becky Moore. 20 letnia przyjaci贸艂ka Oliwii o niebiesko-zielonych oczach i ciemnoblond w艂osach. Cristiano Ronaldo dos Santos Aveiro. 27 letni pi艂karz. Zawodnik Realu Madryt. Br膮zowooki brunet czego chcie膰 wi臋cej? Alvaro Morata. Nast臋pny brunet z br膮zowymi oczami. Tak偶e zawodnik Realu.
Traducciones en contexto de "mocno ranisz" en polaco-espa帽ol de Reverso Context: Kiedy kochasz, nie zdajesz sobie spray jak mocno ranisz innych. Traducci贸n Context Corrector Sin贸nimos Conjugaci贸n Conjugaci贸n Documents Diccionario Diccionario Colaborativo Gram谩tica Expressio Reverso Corporate
Przyjacielu, czemu mnie tak szybko opu艣ci艂e艣? By艂e艣 dla mnie kim艣 kto nigdy nie os膮dza艂 mnie. By艂e艣 jedyn膮, tak blisk膮 mi osob膮, kt贸ra d藕wiga艂a mnie, kiedy upada艂am w bagno pod艂ego 艣wiata. By艂e艣, kiedy umiera艂am, a teraz ja 偶yj臋 a Ciebie nie ma, zawiod艂am, przepraszam. Lecz kiedy艣 dobiegn臋 do ciebie i opowiem ci wszystko co si臋 wydarzy艂o kiedy ci臋 nie by艂o. B臋d臋 偶y膰, bo ty mnie tego nauczy艂e艣, ty tak chcia艂e艣, ty mnie uratowa艂e艣. Dla:Zbyszka Dla przyjaciela Czemu dziwnie na mnie patrzysz, czemu ci膮gle m贸wisz 藕le i dlaczego nie chcesz wierzy膰, 偶e naprawd臋 kocham ci臋? Dzie艅 ch艂opaka W nocy serce me szlocha, Rano wstaje i ogarnia go radocha, Czemu tak jest, 偶e czasem smutno a czasem weso艂o mi jest? Sama ju偶 nie wiem... Nie wiem te偶 czy kochasz mnie, Ale ja nie poddam si臋! B臋d臋 kocha膰 do nieustanku, A偶 przyjdziesz do mnie o poranku, By powiedzie膰, 偶e kochasz mnie, I, 偶e kocha膰 chcesz. Mi艂osne Skazani na mi艂o艣膰 Czemu uparcie zadajesz pytanie -Przyjdziesz??? Przyjd臋 Kochany! Czemu d艂onie me b贸lem u艣cisku cz臋stujesz swej d艂oni ciasnej -Przyjdziesz??? Tak o czternastej Nie艣wiadomi bezpowrotnie tkamy paj臋czyn臋 swego zatracenia wabi膮c si臋 nawzajem. Wzajemnie g艂usi na g艂os sumienia, b贸l bierzemy za rado艣膰 istnienia. Istniej膮c bezsenni my艣lami oplatamy siebie, czytaj膮c swoje przeznaczenie. A przeznaczenie skazuje nas na mi艂o艣膰 do ko艅ca 艣wiata i o jeden dzie艅 d艂u偶ej. Mi艂osne Czemu Ci to powiedzia艂am... I tak nic nie zyska艂am. Nadal samotna wsr贸d wielu par, Prosz臋 podaruj mi ten wielki dar. Twa mi艂o艣膰 spe艂nieniem mym, Obdarz mnie uczuciem swym. Mi艂osne choc sie dzis nie widzimy, moje serce juz sie wini, czemu dzis sie nie widzimy, to dlatego, ze musze w pracy siedziec, lecz pamietam o tym dniu i wysylam Tobie wiersz, bys pamietala ze kocham Cie. TESKNIE ZA TOBA Mi艂osne Wszystkie dzieci ju偶 zasn臋艂y W kolorowych snu poduszkach A Ty czemu jeszcze nie 艣pisz Prosz臋 k艂adz si臋 ju偶 do 艂贸偶ka Na dobranoc Rozrywa mnie od 艣rodka... Czy ja prosz臋 o tak wiele... Czemu to co tam bardzo mi bliskie Jest tak daleko ode mnie Czemu musz臋 艣ni膰 o Twoim poca艂unku Tylko 艣ni膰... Chc臋 to poczu膰 Nie liczy si臋 nic... NIC Tylko Ty i to, 偶e musz臋 Cie dotkn膮膰 Chc臋 dotkn膮膰 szcz臋艣cia Bo偶e, to tak daleko Moje serce... Hmm... bije dla Ciebie Krzyk... krzycz臋 i b艂agam Na kolanach Daj mi go!!! Umieram 10 razy dziennie Otwieram oczy na nowo... I za ka偶dym razem prosz臋 o to samo... Ka偶de Twoje s艂owo Sprawia, 偶e kocham... Kocham... Nie wierz臋... Czuj臋 n贸偶 Napinam mi臋艣nie Wbijam P艂acz臋 Jak Ci臋 nie zobacz臋... Nie chc臋 my艣le膰 Jak wiele strac臋 Teraz nie liczy si臋 nic.. Tylko czas jaki oddziela mnie od Ciebie... Czas jedna z tych rzeczy, na kt贸r膮 nie mam wp艂ywu... Oddaj臋 Ci siebie... Bierz co chcesz. Ale b膮d藕 blisko T臋sknota czemu kocham a milcze膰 musz臋, czemu milcz臋 cho膰 t臋skni臋, czemu t臋sknoto nie jeste艣 jak ptak, kt贸ry przyleci, za膰wierka ukoi smutek i 偶al, odleci i nawet nie jest go brak T臋sknota Cho膰 odszed艂e艣 dawno, ju偶 nie spotkali艣my si臋. Jednak serce wo艂a wr贸膰, czemu nadal Kocham Ci臋? T臋sknota T臋sknota rozdziera mi dusz臋, wiem 偶e jeste艣, ale czemu tak daleko? Czemu musz臋 Ci臋 kocha膰 na odleg艂o艣膰? Pozostaje tylko czekanie... T臋sknota - Czemu mu nie powiesz, 偶e go kochasz?! - Bo nie chc臋 tego. - Czego nie chcesz?! Mi艂o艣ci...? - Co Ci przysz艂o do g艂owy?! Nie chc臋, by zn贸w odesz艂a bez wyja艣nienia. - Sk膮d wiesz, 偶e odejdzie? - Zawsze odchodzi. - Nie zawsze. - Zawsze, kiedy jej najbardziej potrzebujemy. Z艂amane serce Kiedy na z艂o艣膰 chodzisz z inn膮 i z mych oczu lec膮 艂zy, to nie pytaj czemu p艂acz臋, bo przyczyn膮 jeste艣 ty. Z艂amane serce Nawet nie wiesz jak bardzo potrzebuje twojego ciepla. Siedzac tutaj i zastanawiajac sie, czemu teraz nie jestes przy mnie, przypominam sobie twoje oczy. Przypominam tez te kilka chwil, kiedy serce bilo jak oszalale. Tak bardzo bym chciala moc zobaczyc, jak sie znow do mnie usmiechasz. Chialabym wiedziec co wtedy myslales! A sloneczny dzien, ktory mial byc spelnieniem najwiekszego marzenia, stal sie szary. Nienawidze siebie! Za to ze zawsze jest za pozno. Zawsze... Za to ze nie powiedzialam ci tylu waznych slow i byc moze nigdy sie o nich nie dowiesz. Za to, ze nie uslyszales o moim snie, ktorego byles gl贸wnym bohaterem. Bedziesz tu. W srodku. Gleboko w sercu. Bo skonczylo sie to co nie mialo szansy sie zaczac... Z艂amane serce Czemu mi to robisz? co ja Ci takiego zrobi艂am? na pocz膮tku szcz臋艣liwa by艂am, a teraz kres rozpaczy.. Twe szcz臋艣cie, mym szcz臋艣ciem, Twa rozpacz, m膮 rozpacz膮, Teraz ma mi艂o艣膰, Twa wrogo艣ci膮, Ma rozpacz, Tw膮 rado艣ci膮, nasze 偶ycie malowane, lecz bardzo szybko rozmazane... Z艂amane serce M贸wi艂e艣 do mnie "Kocham Ci臋", a teraz m贸wisz do niej. Nie wiem czemu tak zrobi艂e艣, ale nie my艣l, 偶e ci ta mi艂o艣膰 z ni膮 te偶 uda si臋. Z艂amane serce M贸wisz, 偶e Ci nie ufam? to dlaczego Ty mnie k艂amiesz? Nie wiem czego szukasz. czemu ci膮gle zmieniasz zdanie Z艂amane serce Czemu krwawi moje serce? Czemu ranisz dusz臋 m膮? Czemu szybko tak ko艅czymy? Do dobrego nie d膮偶ymy? Smutno mi... P艂aka膰 chc臋, ale mocno boli to dzi艣 mnie... Za mocno, by zn贸w pokocha膰 Ci臋... Z艂amane serce Czemu tak si臋 sta艂o? Czemu zostawi艂e艣 mnie? Skoro zawsze m贸wi艂e艣, 偶e kochasz mnie! Ja teraz p艂acze i smuc臋 si臋 Siedz臋 wpatrzona w okno i jest mi strasznie 藕le... Z艂amane serce Dlaczego mnie ranisz? Czy nie widzisz jak bardzo cierpi臋? Czemu mi to robisz? Co ja takiego zrobi艂am? Tak bardzo Ci臋 kocham lecz Ty tego n ie widzisz... Jestem dla Ciebie b贸lem wi臋c 偶egnaj... Na zawsze... Z艂amane serce
T艂umaczenia w kontek艣cie has艂a "nie tak mocno" z polskiego na angielski od Reverso Context: Kochanie, nie tak mocno, prosz臋. T艂umaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents S艂ownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Lyrics: wiedzia艂e艣 偶e nie id膮 w parze strzykawki i mikrofony Rzu膰 to nie umieraj w ten spos贸b patrz ile ranisz os贸b Rzu膰 to nie umieraj w ten spos贸b Rzu膰 to nie Czemu ranisz mnie ci膮gle s艂owami Czemu ranisz mnie ci膮gle s艂owami Nie chce 偶y膰 w krzyku jak op臋tany Nie m贸w nic prosz臋 Na chwile zamilcz Czasami czuj臋 z艂o艣膰 tego si臋 nie da naprawi膰 Nie chc臋 ciebie zrani膰 ty ci膮gle ranisz mnie Nie chc臋 ciebie zrani膰 ty ci膮gle ranisz mnie Ty ci膮gle ranisz mnie Ty Ziomu艣 jestem adisz W twoim kubku koda w moim vanish Hejtujesz na wifi to mnie ranisz (to mnie ranisz) Jak mnie ranisz to si臋 w piekle spalisz (w s艂yszy m贸j Zdradliwy g艂os Kochajac ci臋 nie umiem 偶y膰 Kochaj膮c mnie ranisz j膮 Ka偶dy m贸j krok ka偶de skinienie twoich r膮k Karze rozs膮dniewybra膰 dzi艣 Zn贸w si臋 uwa偶nie, mi臋dzy nami nie ma 偶adnych r贸偶nic Twoje s艂owa rani膮 ludzi, bezsensownie Twoje czyny s膮 jak n贸偶, wbity w plecy Ranisz s艂owem, ranisz czynem te偶 nie Bo ja Ci臋 kocham mocno tak jak tylko umiem Ja nie potrafi臋 bez Ciebie 偶y膰 Serce me ranisz nie chcesz m膮 by膰 Ja Ciebie kocham mocno tak jak Dzisiaj to raczej za silny Moc swoja poczu艂em kiedy zacz膮艂em pisa膰 takie linijki Schizy na bani na膰pani mieli艣my by膰 sami I znowu mnie ranisz i znowu mnie ci膮gle dr臋czy dr臋czy mnie Ty teraz mi m贸wisz ze to nic nie znaczy Dlaczego mnie ranisz w艂a艣nie Ty Dzi艣 nie chce ju偶 wierzy膰 w twe czule s艂owa Nie inn膮 I tak nie kochasz mnie Nie odchod藕 Elizo Ty ranisz serce me Nie odchod藕 Elizo Ja bardzo kocham Ci臋 Nie odchod藕 Elizo Ty ranisz serce me Nie odchod藕 Chocia偶 ranisz nie raz Krople p艂yn膮 z mych powiek Jedno wiem kocham si臋 w Tobie Mimo wszystkich Twych wad Ja nie pozwol臋 Ci odej艣膰 Chc臋 by艣 wiedzia艂 S艂owem serce ranisz s艂owem dzi艣 mi zadajesz b贸l S艂贸w tych serce nie wybaczy ci nie zapomni ju偶 S艂owo rani bardziej ni偶 zadany w serce cios Bo na serca dnie Lala Oh Lala Wiem 偶e kochasz kiedy ranisz Mocno si臋 wali jak pikawa po melan偶ach Nie wiem ile by艂o czasu 偶eby to naprawia膰 Dalej mam monety tyle 偶e Ty nie ranisz z tob膮 leci wolniej czas Jak odkrywc臋 poznajemy Weed Love Mi艂o艣膰 kt贸ra wa偶y tylko kilka gram M贸wi膮 na to Weed Love m贸wi膮 na to Weed Czemu ranisz serce me Czemu m贸wisz ci膮gle nie Jak tu kocha膰 jak tu 偶y膰 Tak nie mo偶e z nami by膰 Przyrzeka艂a obieca艂a ze mn膮 by膰 Przyrzeka艂a i na dobre i Nie wiem czemu, ranisz tak mocno M贸wi艂e艣 kocham i nagle inna jest A teraz ju偶 mam, sw贸j w艂asny 艣wiat Przesta艂am p艂aka膰 Nie wiesz czemu, nie zakochany Ranisz serce me O Karolino kocham kocham ci臋 Cho膰 traktujesz dzisiaj mnie okrutnie Nie opuszczaj mnie O Karolino wiesz 偶e kocham ci臋 Karolino Prosz臋 nie m贸w do mnie tak Nie chc臋 s艂ucha膰 twoich 艂garstw Wiem 偶e tak naprawd臋 kochasz mnie Prosz臋 wybacz mi Nigdy nie m贸w do mnie tak Ranisz mnie Drzwi otwarte wchodzi do pokoju w TV porno Chce je wy艂膮czy膰 ale obraz zmienia si臋 na horror Nadejdzie taki dzie艅 cho膰 to Ty ranisz dzi艣 Kto艣 te偶 zrani twym czaruj膮cym g艂osie 艁atwo by艂oby nam dobrze ale przecie偶 cie nie zmusze Wybacz nie wytrzymam d艂u偶ej Zbyt mocno ranisz m膮 dusze Dzi艣 odchodze nie chce Mnie I nie wiem czy to wszystko ma sens I nie wiem czemu w k贸艂ko tak ranisz mnie I nie wiem po co pisz臋 ten wers Skoro tak bardzo dzi艣 pragn臋 Ci臋 I nie inn膮 Lecz ja krzycza艂em nie Nie odchod藕 Elizo Nie odchod藕 prosz臋 Ci臋 Nie odchod藕 ode mnie Bo ranisz serce me Nie odchod藕 Elizo Nie odchod藕 prosz臋 Ci臋 呕ycie ach 偶ycie cho膰 pierwej ranisz ni偶 u艣miercasz Ol艣niewasz mnie i trwam w zachwycie Z ka偶dym mocniejszym drgnieniem serca Bo艣 wiar膮 w to 偶e ma Chcia艂bym tylko dowiedzie膰 si臋 jak masz na imi臋 Czemu mnie ranisz i dlaczego gin臋 Gdzie podziewa艂a艣 si臋 przez ca艂e moje 偶ycie I powiedz czy mam szanse jako艣 We need you! Help build the largest human-edited lyrics collection on the web! Browse Quiz Are you a music master? 禄 Which of these songs did Taylor Swift NOT sing? A. I Knew You Were Trouble B. Teardrops On My Guitar C. Love Story D. Hot 'N Cold
Czemu nie potrafi w por臋 偶ycia swego pozmienia膰. Czemu wszystko na jedn膮 kart臋 postawia, Czemu krzywd ludzkich nie naprawia. Czemu na przysz艂o艣膰 nie spogl膮da, Czemu innym, a nie sobie si臋 przygl膮da. Czemu obietic nie pragnie dotrzyma膰, Czemu emocji nie umie powstrzyma膰. Czemu si臋 ci膮gle w 偶yciu gubi, Czemu sam sob膮 si臋 chlubi.
Nie wiem czemu ranisz tak mocno m贸wi艂e艣 kocham i nagle inna jest.
Mimo 偶e jeste艣 mi bliski, ranisz tak mocno Cho膰 rany goj膮 si臋, ojcze, b贸l nie zmniejsza si臋 z ka偶dym dniem. Musz臋 by膰 silna, by to znie艣膰. Niewa偶ne, co przyniesie los Czemu nadal tak krzywdzisz? Dla Ciebie to przesz艂o艣膰, ale ja nadal pami臋tam. Wspomnienia wracaj膮 ze zdwojon膮 si艂膮.
Wi臋cej wierszy na temat: Mi艂o艣膰 芦 poprzedni nast臋pny 禄 Krzysiu ju偶 sama nie wiem co mam Ci powiedzie膰, ju偶 chyba brak mi s艂贸w, ale bardzo t臋sknie za Tob膮 i nie ma chwili bym o Tobie nie my艣la艂a Szcz臋艣liwa tak bardzo by艂am, nie艣wiadomie Ci臋 zrani艂am. Lecz my艣la艂am, 偶e mi wybaczy艂e艣 niestety Ty z uczuciem mym zakpi艂e艣 Kiedy艣 wierzy艂am Twoim oczom, lecz one mnie k艂ama艂y, m贸wi艂e艣 pi臋kne s艂owa, lecz one ulecia艂y M贸wi艂e艣, 偶e Ci na mnie zale偶y, lecz to by艂a bzdura Bo dzi艣 ja Ci臋 przepraszam a Ty nie reagujesz! wybaczysz lub nie ale ja i tak nie zapomn臋 Ci臋... Napisany: 2004-10-22 Dodano: 2004-10-22 16:24:51 Ten wiersz przeczytano 442 razy Oddanych g艂os贸w: 20 Aby zag艂osowa膰 zaloguj si臋 w serwisie 芦 poprzedni nast臋pny 禄 Dodaj sw贸j wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpi艅ski Juliusz S艂owacki Wis艂awa Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Ga艂czy艅ski Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczy艅ski Halina Po艣wiatowska Jan Lecho艅 Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czes艂aw Mi艂osz Kazimierz Przerwa-Tetmajer wi臋cej 禄 Autorzy na topie kazap Ola Bella Jag贸dka anna AMOR1988 marcepani wi臋cej 禄
Nic nie m膫艂wi脛 c zap墓 aci墓 am i wysz墓 am poniewa墓藕 nie mia墓 am zamiaru ju墓藕 czegokolwiek komentowa脛 . [link widoczny dla zalogowanych] siemka !!!!! Od 1,5 roku. pozdrawiam Pozdrawiam tak,kupi墓 am profesjonalne kosmetyki Rano palce mia墓 am spuchni脛 te i obola墓 e, doprowadza墓 o mnie to do 墓 ez .
Peja CHam REF: Nie wiem czemu ranisz tak mocno m贸wi艂e艣 kocham i nagle inna jest a teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat przesta艂am p艂aka膰 1. Nie wiesz czemu nie rozumiesz powiedzia艂em ci prawd臋 to jak grom z jasnego nieba wiem trafi艂em ci臋 nagle ci膮gle k艂amstwa wyjazdy pod przykrywk膮 romanse w zdobywaniu uczu膰 innych wracam z kolejnym awansem ty mnie pytasz sam nie wiem kocham si臋 z ni膮 zatraca膰 i nie mam po tym kaca tu w gr臋 nie wchodzi kasa to nie pinda na obcasach z krwi i ko艣ci dziewczyna nie wyczy艣ci mego konta jak ta dzindzia z kasyna pytasz jaka przyczyna czego tobie brakuje co takiego jest w niej nazwiesz gnojem i chujem cisza nie lamentujesz 艂zy to przyczyny skutek z emocji 艣ciska ci臋 w gardle w zarodku chcesz zdusi膰 smutek by za nie d艂ugo p臋kn膮艂 chcia艂bym m贸c wcisn膮膰 mute bo sumienia wyrzutem za te wyrz膮dzon膮 krzywd臋 b臋d臋 偶y艂 jeszcze d艂ugo zawiod艂em wiem to przykre rzuc臋 kr贸tkie przepraszam i z twojego 偶ycia znikn臋 REF: Nie wiem czemu ranisz tak mocno m贸wi艂e艣 kocham i nagle inna jest a teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat przesta艂am p艂aka膰 2. Nie licz臋 偶e wybaczysz bo szczerze tego nie chce zdrady smak ponosisz kl臋sk臋 ja na korzy艣膰 me szcz臋艣cie wypalony doszcz臋tnie brak chemii mi臋dzy nami nie chc臋 偶y膰 wspomnieniami dziennie znosi艂a艣 presje uzasadnione pretensje 偶e flirtuje najcz臋艣ciej wprost na twoich oczach znios艂a艣 wiele por贸wna艅 wci膮偶 na mnie sycza艂a艣 nie przestaj膮c si臋 wkurwia膰 艣ciemnia艂em 偶e si臋 wydurniam zlizuj膮c toczon膮 pian臋 偶y艂em z t膮 艣wiadomo艣ci膮 偶e w ko艅cu kiedy艣 si臋 stanie to te panie kochanie namiesza艂y mi we 艂bie swym osi膮giem si臋 che艂pie w m臋skim gronie to fakty m贸wi艂em 偶e ci臋 kocham i to nie by艂y 偶arty ale z uczu膰 obdarty wina le偶y po 艣rodku sk艂ama艂em ja oszust skorzysta艂em ze 艣rodk贸w i brn膮艂em si臋 w tej kt贸ra nie jest idiotk膮 i mog臋 by膰 pewny na sto 偶e z wzajemno艣ci膮 REF: Nie wiem czemu ranisz tak mocno m贸wi艂e艣 kocham i nagle inna jest a teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat przesta艂am p艂aka膰 Teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat Teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat Teraz mam sw贸j 艣wiat Teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat Teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat Teraz mam sw贸j 艣wiat Teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat Teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat Teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat 3. Ile to trwa艂o mia艂em powiedzie膰 wcze艣niej chcia艂em setki razy skrywaj膮c sw膮 depresj臋 w 偶adnym razie to bezsens ona chce da膰 mi szcz臋艣cie nie wierzy艂a w odej艣cie 偶e zostawi ci臋 wreszcie czu艂a 偶e wci膮偶 ci臋 kocham ja wiedzia艂em 偶e po nocach d艂ugo w poduszk臋 szlocha i 偶e z tob膮 radocha 偶e 偶yje nam si臋 jak w bajce bo tylko w takiej scenerii z ni膮 kocha艂em si臋 w艂a艣nie rujnuj膮c twoje 偶ycie przepuszcza艂em z ni膮 fortun臋 ty zachowa艂a艣 dum臋 w ko艅cu rzek艂a艣 - rozumiem - i spyta艂a艣 mnie czy wiem jak ty teraz si臋 czujesz i co teraz knuje nie chce moich przeprosin obrzydzenia nie kry艂a艣 o nic nie b臋dziesz si臋 prosi膰 upokorze艅 znosi膰 tyle lat jak to si臋 sta艂o m贸wisz pi ty pa艂o kocham inn膮 z t膮 nadziej膮 偶eby za jaki艣 czas nie powt贸rzy艂a s艂贸w refrenu REF: Nie wiem czemu ranisz tak mocno m贸wi艂e艣 kocham i nagle inna jest a teraz ju偶 mam sw贸j w艂asny 艣wiat przesta艂am p艂aka膰
. 79 391 70 348 31 166 96 161
nie wiem czemu ranisz tak mocno